Osobny wpis postanowiłam poświęcić naszej Kadrze Narodowej. Udało nam się zdobyć Mistrzostwo Świata na naszym boisku!! Teraz walczymy o wejście do Mistrzostw w Rio de Janeiro, co jest na wyciągnięcie naszej ręki i całą pewnością do osiągnięcia przy odrobinie wysiłku i dobrych chęci! Bo jak wiemy formy i motywacji naszym zawodnikom nie brakuje.

Chciałabym poświęcić ten wpis mojemu znajomemu Mateuszowi Bieńkowi
Jest to młody mężczyzna (zaledwie o dwa lata starszy ode mnie :O), który zrobił niesamowita karierę w kadrze narodowej. Jego pierwszy mecz miał miejsce w 2015 podczas meczu z Rosją w ramach Ligii Światowej, gdzie od razu zdobył statuetkę najlepszego zawodnika. Dlaczego o nim wspominam? Ponieważ pochodzi z mojej maleńkiej Blachowni. Można? MOŻNA. Oczywiście, że wszystko da się osiągnąć uporem i ciężką pracą, tak jak udało się to jemu.
Pomyśleć, że jeszcze niedawno chodziliśmy do jednego gimnazjum i mijaliśmy się na korytarzu, a teraz mam okazje do oglądania go w telewizji podczas najważniejszych imprez siatkarskich.
Jego przykład doskonale pokazuje, że nawet osoby z małych miejscowości mają możliwość osiągnięcia ogromnego sukcesu!! Szansa istnieje na wyciągnięcie ręki, prócz talentu potrzebne są chęci i zapał oraz praca. Tak jak w przypadku Macieja Gajosa, który zaczynał grę w małym klubie w Częstochowie, a teraz gra w Lechu Poznań.

Pamiętajcie, wszystko leży w waszych rękach!